Mandatem w wysokości 1500 złotych został ukarany kierujący Bmw, który w rejonie szkoły na drodze krajowej postanowił wyprzedzić autobus na oznakowanym przejściu dla pieszych. Ponadto do jego konta kierowcy zostało dopisanych 10 punktów karnych. Mundurowi poruszali się pojazdem nieoznakowanym. Niech powyższa sytuacja będzie przestrogą dla innych kierowców, którzy myślą, że nie widząc oznakowanego radiowozu mogą sobie pozwolić na popełnianie wykroczeń w ruchu drogowym.

Wielokrotnie informowaliśmy, że ostrołęccy policjanci są obecni na naszych drogach 24 - godziny na dobę. Niestety tych informacji nie wziął sobie do „serca” młody  kierowca bmw.

Dziś około godziny 13 policjanci z ostrołęckiego Wydziału Patrolowego zauważyli osobowe Bmw, które w m. Antonię w rejonie Szkoły Podstawowej  wyprzedziło autobus na oznakowanym przejściu dla pieszych. Widząc niebezpieczną sytuację policjanci zareagowali natychmiast i pojazd został zatrzymany do kontroli.

Za jego kierownicą siedział 24 - letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. Twierdził, ze powodem niezgodnego z prawem wyprzedzania jest pośpiech.

Mundurowi zgodnie z aktualnym kodeksem karnym ukarali „spieszącego” się kierowcę mandatem karnym w wysokości 1500 złotych, a do jego konta kierowcy zostało dopisanych 10 punktów karnych.

Apelujemy o ostrożność i przestrzeganie obowiązujących przepisów ruchu drogowego. Zbliżając się do przejścia dla pieszych zwolnijmy, aby dokładnie się upewnić, że nie znajdują na nim się piesi.

Pamiętajmy: nasz pośpiech może być przyczyną tragedii wielu osób.

kom. Tomasz Żerański