Co roku na polskich drogach dochodzi do kilkuset wypadków, w których ofiarami są piesi na przejściu. Szczególnie narażeni są oni w porze jesienno-zimowej, gdy na drogach często widoczność jest znacznie ograniczona. Ich bezpieczeństwo mogą poprawić odblaski, do których noszenia zachęcają ostrołęccy policjanci. Dla własnego bezpieczeństwo elementy odblaskowe powinniśmy nosić zarówno w obszarze zabudowanym, jak i poza nim.
Pogoda, którą obecnie mamy za oknem nie sprzyja bezpieczeństwu na drodze. Szybko zapadający zmrok, opady atmosferyczne, mgła oraz osoby piesze ubrane najczęściej w ciemną odzież, to codzienny obraz ulic. Dlatego tak ważnym elementem w tym czasie są odblaski, o których ostrołęccy policjanci cyklicznie przypominają. Zwykła opaska lub mały element odbijający światło na pewno pozwolą czuć się bezpieczniej na drodze. Odblask daje kierowcy dużą szansę na zauważenie pieszych i szybką reakcje.
Warto pamiętać, że pieszy bez odblasków w porze wieczorowo nocnej, a także przy panujących obecnie złych warunkach atmosferycznych jest widoczny dla kierowcy zaledwie z około 30 metrów. To daje mu tylko sekundę na reakcję i próbę ominięcia. Ten czas jest najczęściej niewystarczający i może wtedy dojść do tragedii. Piesi muszą zatem zadbać o swoje bezpieczeństwo. Korzystając z odblasków dają oni szansę osobie kierującej pojazdem na zauważenie ich nawet z 200 metrów. Chociaż obowiązujące przepisy nakładają na pieszych obowiązek używania elementów odblaskowych poza terenem zabudowanym, to warto także zaopatrzyć się w nie przemieszczając się po ulicach miast czy wsi.
To samo dotyczy rowerzystów, których przybywa na naszych drogach. Piesi oraz rowerzyści to niechronieni użytkownicy dróg, którzy w kontakcie z pojazdem mają dużo mniejsze szanse. Warto więc robić wszystko, aby być widocznym i bezpiecznym.
kom. Tomasz Żerański