Apelujemy do wyobraźni zarówno osób dorosłych,jak i dzieci, aby z pozoru zabawa nie zamieniła się w tragedię. Wchodzenie na zamarznięte zbiorniki wodne zawsze jest ryzykowne. Mimo, że lód w wielu miejscach wydaje się być gruby, to już kilka metrów dalej może być cienki. Lód ulega ciągłym zmianom, również dobowym i nigdy nie ma tej samej grubości na całym zbiorniku. Jedyny bezpieczny lód jest na lodowisku i taką informacje powinniśmy przekazać swoim dzieciom.
To co dla niektórych wydaje się bagatelne, dla innych niestety może zakończyć się tragicznie. Mowa tu o sytuacjach, w których ludzie chcący w dużej mierze ,,atrakcyjnie" spędzić czas bezmyślnie wchodzą na zamarznięte tafle zbiorników wodnych. Gdyby zastanowić się nad tym choć przez chwilę, to oczywistym jest, że nigdy nie ma stuprocentowej pewności co do trwałości lodowej tafli pokrywającej wodną toń.
Zwracamy się z prośbą do rodziców, aby interesowali się tym, w jakich miejscach ich pociechy spędzają czas podczas zimowych zabaw, przede wszystkim, czy są to miejsca bezpieczne.
Pamiętajmy też, że pomimo utrzymania się od kilku dni dużych mrozów, to lód na zbiornikach wodnych jest wciąż cienki i niebezpieczny. Jedyny bezpieczny lód jest na lodowisku i taką informacje powinniśmy przekazać swoim dzieciom.
Rozmawiajmy z naszymi dziećmi na temat wspomnianych zagrożeń, dzięki temu będziemy mieli większą pewność, że nasze dziecko jest bezpieczne, a to najwyższa wartość.
Aby uniknąć wypadków w trakcie czynnego wypoczynku na śniegu i lodzie, warto stosować kilka niezbędnych rad:
- zawsze informujmy dokąd i którędy idziemy oraz planowym czasie powrotu,
- na wycieczki po górach, lodzie wybierajmy się w zaufanym towarzystwie biorąc ze sobą sprawne środki łączności i asekuracyjne (kolce lodowe, kamizelka asekuracyjna),
- nie ślizgajmy się na zamarzniętych rzekach i jeziorach, korzystajmy raczej
z zorganizowanych lodowisk oraz innych form czynnego wypoczynku na lodzie, - nigdy nie skracajmy sobie drogi idąc przez zamarznięte zbiorniki wodne
Przypominamy!
Co robić, jeśli POD KIMŚ załamie się lód?
- w przypadku załamania lodu staraj się zachować spokój i próbuj wzywać pomoc,
- rozejrzyj się wokół, czy nie ma w pobliżu dorosłej osoby, jeśli jest poproś o pomoc,
- nie wchodź na lód, gdyż w tym miejscu może być on słaby i też może zarwać się pod tobą,
- wezwij pomoc z telefonu komórkowego – numer 112,
- dzwoniąc na 112 przedstaw się, powiedz spokojnie co się stało, podaj miejsce w którym jesteś, jeśli nie wiesz, gdzie się znajdujesz, podaj jak najwięcej szczegółów, charakterystycznych cech, np. budynki w pobliżu, droga, czekaj na przybycie pomocy, nie rozłączaj się, zostań w stałym kontakcie telefonicznym z numer alarmowym,
- staraj się podać lub rzucić cokolwiek, za co można się trzymać np. linę, gałąź, kurtkę, długi szalik,
- jeżeli jest taka możliwość należy szybko przebrać niedoszłego topielca w suche ubranie.
Kiedy zauważymy osobę tonącą, należy zadzwonić na numer alarmowy 112. Jeśli w zasięgu ręki mamy jakąś gałąź lub długi szalik lub też inny przedmiot przy pomocy którego możemy pomóc osobie tonącej możemy spróbować podczołgać się na bezpieczną dla nas odległość i postarać się podać poszkodowanemu drugi koniec.
Co robić, jeśli POD TOBĄ załamie się lód?
- nie wpadaj w panikę, zachowaj spokój,
- próbuj wzywać pomocy,
- oszczędzaj siły na wydostanie się z wody,
- wydostanie się z wody bez niczyjej pomocy o własnych siłach jest niezwykle trudne – ręce ślizgają się po mokrym lodzie – dlatego bardzo ważne jest posiadanie odpowiedniego sprzętu,
- jeśli to możliwe zdejmij buty, zrzuć plecak, wierzchnie ubranie, łatwiej będziesz mógł utrzymać się na powierzchni,
- najlepiej położyć się płasko na wodzie, rozłożyć szeroko ręce i starać się wpełznąć na lód. Staraj się poruszać w kierunku brzegu leżąc cały czas na lodzie,
- jeśli się wydostaniesz, nie wstawaj, powoli przeczołgaj się w bezpieczne miejsce,
- jeżeli jest tak możliwość szybko przebierz się w suche ubranie.
Pamiętajmy, że lód jest zdradliwy, a jego grubość i wytrzymałość może być myląca!!!
NIE ZAPOMINAJMY, ŻE POKRYWY LODOWE ZBIORNIKÓW WODNYCH BYWAJĄ BARDZO ZDRADLIWE.
POLICJANCI APELUJĄ O ROZWAGĘ I NIE WCHODZENIE NA ZAMARZNIĘTE JEZIORA, KANAŁY, RZEKI ORAZ STAWY.
podkom. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka