Wczorajsze zgłoszenie dotyczące zaginięcia 11-letniego ostrołęczanina postawiło na nogi całą ostrołęcką policję. Na szczęście dzięki bardzo dobremu rozpoznaniu ostrołęckich policjantów chłopiec cały i zdrowy po niespełna 30 minutach został odnaleziony przez policyjny patrol z ostrołęckiego Wydziału Patrolowego.

Informacja o zaginięciu 11-latka trafiła na stanowisko dyżurnego ostrołęckich policjantów wczoraj około godziny 20. Osoba zgłaszająca dodała, że chłopiec około południa skończył lekcję i nie wrócił do domu. Zaniepokojeni domownicy dodali, że nie ma możliwości się z nim skontaktowania, ponieważ nie posiada przy sobie telefonu komórkowego.


Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia w działania poszukiwawcze włączyli się policjanci niemal ze wszystkich wydziałów ostrołęckiej komendy. Komunikat wraz z rysopisem trafił do wszystkich patroli znajdujących się na terenie miasta i powiatu, jak i jednostki ościenne.


Policjanci przeczesywali teren parku miejskiego, blokowiska oraz galerie handlowe. Po niespełna pół godzinie poszukiwania przyniosły oczekiwany efekt. Policyjni wywiadowcy z ostrołęckiej patrolówki dostrzegli odpowiadającemu rysopisowi poszukiwanego chłopca na jednej z ulic Ostrołęki.


W trakcie dalszych czynności okazało się, że to jest właśnie zaginiony 11-latek. Ostatecznie chłopiec cały i zdrowy został odwieziony do miejsca zamieszkania.
Z uwagi na fakt, że podobna sytuacja nie zdarzyła się po raz pierwszy dokumentacja z tego zdarzenia jeszcze dziś zostanie przekazana do Sądu Rodzinnego i Nieletnich.

Autor: kom. Tomasz Żerański