Podczas minionej doby ostrołęccy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące niewłaściwego sprawowania opieki nad psem. Jego właściciel nie zamknął bramy od posesji, przez co osoby postronne obawiały się przechodzić w jej rejonie. Dlatego przypominamy: posiadanie psa to oczywiście duża radość, ale przede wszystkim ogromna odpowiedzialność, która wiąże się także z obowiązkami, jakie nakłada prawo na właściciela czworonoga. Należy pamiętać, że za zachowanie psa zawsze odpowiada jego właściciel. Dlatego kierujemy apel do właścicieli czworonogów o przestrzeganie ich obowiązków w tym zakresie. Pamiętajmy, że beztroska podczas opieki nad psem może mieć tragiczne skutki.
,,Mój pies na pewno nie ugryzie” - takie zdanie najczęściej słyszą osoby, które zwracają właścicielom czworonoga uwagę na fakt, że nie jest on na smyczy. Niestety z takim tłumaczeniem spotykają się również ostrołęccy policjanci, którzy reagują na tego rodzaju nieodpowiedzialne zachowanie właścicieli psów.
A przecież nigdy tak naprawdę nie wiemy do końca, jak zwierzę się zachowa w danym momencie. Przecież w przestrzeni medialnej często odnotowywane są przypadki, kiedy to pies zaatakował nawet swojego opiekuna! Poza tym nikt z nas nie ma też obowiązku domyślania się, jak zareaguje biegnący do nas luzem szczekający pies sąsiada.
Dlatego tak ważne jest, aby zwierzę było pod właściwą opieką do czego zobowiązuje, m.in. art. 77 kodeksu wykroczeń. Zgodnie z jego dyspozycją "Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany”, ale nie o mandat tu chodzi, ale o bezpieczeństwo.
Drugim niebezpieczeństwem, jakie sami mieszkańcy przekazują funkcjonariuszom jest pozostawienie otwartych posesji po których luzem biegają psy. Wielu mieszkańców wykazuje się w tym zakresie całkowitą beztroską. A przecież tego typu zachowanie może mieć tragiczne skutki!
Wyobraźmy sobie np. sytuację, kiedy to dziecko idzie drogą, a z bramy wybiega do niego pies, który według właściciela ,,nie gryzie”. Pytanie, czy te dziecko musi przechodzić traumę oczekując, jak zachowa się zwierzę?
Zastanówmy się, czy chcielibyśmy, aby przez taką stresującą sytuację musiało przechodzić ,,moje dziecko”? - chyba odpowiedź na to pytanie jest, aż nadto oczywista.
Przy pozostawianiu otwartych posesji na których znajdują się zwierzęta, jest jeszcze jedno niebezpieczeństwo - mówimy to o zagrożeniu w ruchu drogowym dla kierowców. Często otrzymujemy bowiem zgłoszenia od kierowców dotyczące niewłaściwego zachowania przez właścicieli psów, co w przypadku nagłego wybiegnięcia psa skutkuje nie tylko śmiercią zwierzęcia, ale również prowadzi do groźnych wypadków, gdy np. kierowcy chcąc ominąć zwierzę wbiegające wprost pod ich pojazd, tracą panowanie nad samochodem.
Przypominamy, że w przypadku nadzoru nad zwierzęciem nie chodzi jedynie o fakt, że może ono kogoś zaatakować, ale także o jego własne bezpieczeństwo.
Dlatego w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców apelujemy do właścicieli i opiekunów psów o niewypuszczanie zwierząt bez nadzoru!
Prosimy również o zabezpieczenie swoich posesji i mieszkań przed ucieczką zwierząt, a także nienarażanie innych na agresywne zachowanie psa.
Przypadki psów biegających luzem, wyprowadzanych bez smyczy należy zgłaszać dyżurnemu policji. Takie kontrolę będą przeprowadzali także, m.in. dzielnicowi w ramach obchodu swojego rejonu.
Zadbajmy o to, aby w miejscu swojego zamieszkania czuć się bezpiecznie!
kom. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka