W Centrum Kultury Kurpiowskiej w Kadzidle 29 kwietnia wystąpiła Orkiestra Klezmerska Teatru Sejneńskiego.

Lider Orkiestry Klezmerskiej Teatru Sejneńskiego Wojciech Szroeder tłumaczył publiczności w CKK, że muzyka klezmerska to przede wszystkim muzyka weselna. A wszak Kadzidło słynie na całą Polskę z Wesela Kurpiowskiego.

- Mamy nadzieję zagrać u was kiedyś na Weselu Kurpiowskim – mówił Wojciech Szroeder.

Zespół tworzą młodzi ludzie związani z Fundacją i Ośrodkiem „Pogranicze – sztuk, kultur, narodów” w Sejnach. Obie te instytucje w swojej pracy edukacyjnej i artystycznej odwołują się do wielokulturowego dziedzictwa Europy Środkowowschodniej.

Współorganizatorem koncertu był Powiat Ostrołęcki. Wicestarosta Krzysztof Parzychowski był obecny w RCKK w Kadzidle.

Orkiestra powstała w trakcie pracy nad teatralną inscenizacją „Dybuka” Szymona An-skiego. Premiera spektaklu miała miejsce w 1996 roku. Od tego czasu trwa fascynująca przygoda młodych ludzi z po-granicznych Sejn z muzyką klezmerską. Dzisiaj to już kolejne pokolenie sejneńskich muzyków. Wielu młodych w Sejnach miało już okazję wtajemniczać się w sekrety muzyki klezmerskiej, ciągle dochodzą nowi, młodsi, zajmując miejsce odchodzących w dorosłe życie kolegów. Zmienia się też instrumentarium zespołu a tym samym jego brzmienie.

Muzyka klezmerska jest obecna w Sejnach w Białej Synagodze niemalże na co dzień. Letnie koncerty gromadzą szeroką publiczność i wrosły już w krajobraz sejneńskich wydarzeń kulturalnych. Orkiestra Klezmerska dla młodych z Sejn jest doświadczeniem, które czasem prowadzi dalej i wpływa na wybory oraz staje się ścieżką życia. Dzisiaj sejneńscy muzycy grają w najciekawszych formacjach muzyki tradycyjnej, współczesnej i improwizowanej. Spotkania z Mikołajem Trzaską i Raphaelem Rogińskim wybitnymi muzykami młodego pokolenia poszukującymi inspiracji w muzyce żydowskiej, którzy w ciągu ostatnich lat odwiedzali „Sejneńską Spółdzielnię Jazzową” (kolejny długofalowy program prowadzony przez sejneńskich muzyków) zaowocowały nowym brzmieniem muzyki żydowskiej w Sejnach.

Tekst i zdjęcia: Tygodnik Ostrołęcki