Na drogach w okresie świątecznym pojawia się znacznie więcej pojazdów niż zwykle, więcej też jest pieszych często zaaferowanych zakupami. To wszystko w połączeniu ze zmiennymi, często bardzo niekorzystnymi o tej porze roku warunkami drogowymi i wcześnie zapadającym zmrokiem, może powodować sytuacje zagrażające bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Dlatego zwiększona zostaje w tym czasie także ilość policyjnych patroli, które będą dbały o bezpieczeństwo w ruchu drogowym, a także o mienie naszych mieszkańców. Więcej policjantów będzie kierowana także w rejony dyskotek i lokali gastronomicznych. Policyjne działania rozpoczęły się dziś i potrwają do 7 stycznia 2024r.
Do podstawowych zadań pracujących w tym czasie na drogach policjantów drogówki, jak zawsze przy tego typu działaniach będą należeć: zapewnienie bezpieczeństwa pieszym, egzekwowanie jazdy z dozwoloną prędkością przez kierujących, szczególnie w obszarach zabudowanych, kontrola trzeźwości kierujących, egzekwowanie stosowania pasów bezpieczeństwa i urządzeń do przewożenia dzieci, a także utrzymanie płynności ruchu na głównych ciągach komunikacyjnych.
Nie zapomnijmy też o przygotowaniu swojego samochodu do drogi. W warunkach zimowych trzeba przede wszystkim sprawdzić światła, hamulce, płyny eksploatacyjne, opony oraz wyposażenie.
W warunkach niedostatecznej widoczności kierujący później niż zwykle zauważają wszelkie nieoświetlone przeszkody na drodze, a w szczególności pieszych ubranych w odzież, która kolorem jest zbliżona do otoczenia (czarny, szary). Warto więc, aby piesi nosili odblaski w sposób widoczny dla kierujących pojazdami. Przypominamy, że jest to obowiązek wszystkich pieszych, którzy poruszają się po zmroku jezdnią lub poboczem poza obszarem zabudowanym. Warto zadbać o swoje bezpieczeństwo nosząc elementy odblaskowe również na obszarze zabudowanym.
Grudzień to miesiąc szczególny. Ogarnia nas szaleństwo zakupów. Jesteśmy w jednym miejscu, a myślami już w kolejnym. Wszędzie tłok, ścisk, pełno ludzi. Dźwigamy kolejne torby z zakupami, kolejny raz płacimy, kolejny raz wyciągamy portfel, kluczyki od samochodu itd. Nasze zachowania stają się rutynowe. Do momentu, kiedy zadajemy sobie pytanie: „Gdzie jest mój portfel? Przecież przed chwilą trzymałem go w ręku, wkładałem do kieszeni!?”.
Okres gorączki świątecznych zakupów to dla złodziei kieszonkowych najlepszy czas do działania. Wykorzystują tłok bądź sami go umiejętnie tworzą. Sprzyja im nasz pośpiech i rozkojarzenie. Wybierają swoją ofiarę i obserwują ją przez pewien czas. Patrzą, gdzie chowa pieniądze. Podchodzą blisko, dotykając sprawdzają, czy osoba będzie reagować podczas kradzieży. Jeśli mamy na sobie grubą kurtkę, kożuch czy płaszcz, to ich zadanie jest ułatwione.
Jak sobie z tym radzić?
Poważną przeszkodą dla złodzieja będzie schowanie pieniędzy do wewnętrznej kieszeni. Jeżeli włożyliśmy portfel, telefon komórkowy do reklamówki, torebki, plecaka, to pamiętajmy, by je zamykać i nosić przed sobą.
Uważajmy przy bankomatach
Tutaj także możemy paść ofiarą złodziei i oszustów. Oszuści montują nakładki ze skanerami na czytniki kart magnetycznych, nakładki na klawiatury lub minikamery do przechwycenia numerów PIN. I choć trudno stwierdzić, czy na bankomacie jest założona nakładka, to warto zachować ostrożność, a swoimi podejrzeniami podzielić się z Policją.
Łupem złodziei kieszonkowych padają nie tylko drobne przedmioty, ale też samochody. Większość osób myśli, że ten problem ich nie dotknie, bo ich auto ma doskonały alarm. Niestety jest inaczej. Jedziemy na zakupy, zostawiamy auto na parkingu, włączamy alarm, chowamy kluczyki - najczęściej do zewnętrznej kieszeni kurtki czy marynarki. Następnie robimy zakupy, wracamy, a naszego samochodu nie ma. Sięgamy do kieszeni po kluczyki i okazuje się, że ich nie ma.
W ten sposób działają grupy złodziei kieszonkowych. Kradzież każdego auta jest poprzedzona właśnie kradzieżą kieszonkową. Nawet najlepszy alarm nie zadziała, jeżeli został dezaktywowany oryginalnym pilotem. Nie zadziała także immobiliser, gdyż kluczyk był także oryginalny.
Włamywacze nie świętują
Wiele osób ograniczy szaleństwo świątecznych zakupów jedynie do kupna prezentów. Wyjadą na święta do rodziny. Pamiętajmy wówczas o właściwym zabezpieczeniu mieszkania lub domu. Włamywacze nie świętują, wykorzystując kilkudniową nieobecność domowników. Idealnego zabezpieczenia nie ma, ale możemy ograniczyć ryzyko włamania do minimum. Dobre zamki to jedno, jednak nie spełniają one swej roli, jeżeli zamocowane zostaną do słabych drzwi. A zatem dobre drzwi wejściowe do mieszkania to drugie. Można jeszcze inwestować w alarm, monitoring itp. Jednak najlepszym rozwiązaniem jest czujny i zaufany sąsiad. Warto poinformować go o tym, że nie będzie nas kilka dni i poprosić, żeby w tym czasie zwrócił uwagę na nasze mieszkanie.
Krotko mówiąc ostrołęccy policjanci będą zarówno na drogach, ale także na osiedlach mieszkaniowych i blokowiskach, aby zapobiec kradzieżom oraz lokalach rozrywkowych.
Jeżeli zauważymy obce osoby "kręcące się" bez celu w rejonie naszych domów poinformujmy o tym Policję. Funkcjonariusze przyjadą i sprawdzą daną sytuację.
WSPÓLNIE ZADBAJMY, ABY ŚWIĘTA BYŁY BEZPIECZNE
kom. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka