Podszywają się pod policję i banki. Ostrołęcka policja ostrzega seniorów

Telefon od rzekomego funkcjonariusza, presja czasu i żądanie gotówki — takie zgłoszenia otrzymuje ostrołęcka policja. Funkcjonariusze apelują do rodzin, by rozmawiały z seniorami o metodach oszustów.
Oszuści dzwonią do osób starszych i przedstawiają się jako policjant lub funkcjonariusz innych służb, m.in. CBA. Informują o rzekomej akcji przeciwko oszustwom lub o ataku hakerskim na konto seniora. Następnie żądają natychmiastowego przekazania gotówki lub przekazania środków w inny sposób, zapewniając, że po zakończeniu czynności pieniądze zostaną zwrócone.
Sprawcy wywierają presję czasu, by uniemożliwić racjonalne decyzje. Często podają fałszywe numery legitymacji i proszą o ich zanotowanie. Po przekazaniu środków kontakt z oszustami się urywa, a senior traci oszczędności.
Policja przypomina, że Nigdy nie przekazujmy gotówki, czy też innych kosztowności obcym osobom. Rzeczywisty funkcjonariusz nie będzie żądał przekazania pieniędzy. W razie wątpliwości policja zaleca zakończenie rozmowy i natychmiastowy kontakt z Policją. Dzwoniąc do dyżurnego, warto podać numer legitymacji lub nazwisko rozmówcy i zapytać, czy dany funkcjonariusz rzeczywiście prowadzi działania w miejscu zamieszkania.
Komenda Miejska Policji w Ostrołęce ostrzega też przed podszywaniem się pod pracowników banków. Oszuści namawiają wtedy do przelania środków na tzw. konta techniczne, przekonując, że środki będą bezpieczne — to również jest oszustwo.
Policja podkreśla, że funkcjonariusze Policji nigdy telefonicznie nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach, zwłaszcza sprawach operacyjnych. Dodatkowe zalecenia to nieudostępnianie obcym numerów telefonów i adresu mieszkania, niewpuszczanie nieznajomych do domu oraz montaż wizjera i blokady drzwi w postaci łańcucha.
Apel skierowano do rodzin seniorów, by rozmawiały z dziadkami i babciami o opisanych zagrożeniach. Informację przekazał nadkom. Tomasz Żerański z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
na podstawie: KMP w Ostrołęce.
Autor: krystian

