Oszuści internetowi nie próżnują. Wykorzystują portale społecznościowe oraz komunikatory internetowe, aby wyłudzić od potencjalnych ofiar jak największą sumę pieniędzy. Tym razem ich ofiarą padła ostrołęczanka. Kobieta weszła w link, który otrzymała od kupującego, ale zamiast wpłaty za ubrania z jej konta zniknęło 1000 złotych. Uświadommy sobie, że klikając w podejrzany link, czy to podczas kupowania produktów, czy też ich sprzedaży możemy stracić z naszego konta WSZYSTKIE OSZCZĘDNOŚCI! Nie podawajmy NIKOMU danych naszej karty bankomatowe, czy też dostępu do naszego konta.

 

Wczoraj do policjantów z ostrołęckiej komendy zgłosiła się 45 – letnia mieszkanka Ostrołęki, która została oszukana podczas sprzedaży ubrań w internecie. Z relacji kobiety wynikało, że na jednym z portali aukcyjnych zamieściła ogłoszenie.

Na jednym z komunikatorów odezwała się do niej osoba zainteresowana ofertą kupna. Zaproponowała sprzedającej skorzystanie z możliwości zapłaty za towar, za pośrednictwem usługi portalu. W tym celu przez komunikator przesłała sprzedającej link.

Tam ostrołęczanka wpisała swoje dane, numer karty debetowej oraz trzycyfrowy kod i login do bankowego konta internetowego, a na końcu podała hasło do karty.

Kiedy po pewnym czasie kobieta zalogowała się na swoje konto bankowe, zauważyła, że jej środki uszczupliły się o 1000 złotych. Wtedy domyśliła się, że padła ofiarą oszustwa.

Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją.

Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności podczas korzystania z platform zakupowych !!! Stosujmy zasadę ograniczonego zaufania do wszelkich reklam wyświetlanych w internecie oferujących promocję, których nigdy wcześniej indziej nie widzieliśmy, ponadprzeciętne zyskowne inwestycje czy konkursy, w których mamy gwarantowaną wygraną np. najnowszego smartfona lub tym podobne.

W większości przypadków chodzi tu o wyłudzenie Twoich danych i oczywiście pieniędzy. Nie klikaj w żadne linki czy odnośniki niewiadomego pochodzenia! Przekierują one nas na stronę do złudzenia przypominającą oryginalną, a następnie poprzez złośliwe oprogramowanie podczas próby logowania do serwisu banku wykradną nasze dane dostępowe.

kom. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka