Kilkudziesięciu policjantów brało udział w działaniach poszukiwawczych za ostrołęczaninem, który z informacji przekazanych przez ojca pilnie potrzebował pomocy. W jednostce policji został ogłoszony alarm, w wyniku którego w poszukiwania zaangażowali się policjanci będący w tym czasie na wolnym. 37-latek został szybko odnaleziony przez ostrołęckich kryminalnych na terenie Ostrołęki.

Policjanci niosą pomoc bez względu na porę dnia i nocy, często także prowadząc poszukiwania po godzinach swojej służby. Wszystko po to, aby jak najszybciej odnaleźć osoby, które często pilnie potrzebują pomocy.

W przypadku każdego zaginięcia kluczową rolę odgrywa czas, dobre rozpoznanie terenu oraz koordynacja działań. Tymi wszystkimi cechami wykazali się podczas działań ostrołęccy mundurowi.

Wczoraj przed południem na telefon alarmowy zadzwonił zaniepokojony ojciec i powiadomił o zaginięciu jego 37-letniego syna. Z okoliczności wskazanych przez zaniepokojonych członków rodziny wynikało, że zachodziło realne zagrożenie życia i zdrowia mężczyzny.

Funkcjonariusze zdając sobie sprawę z powagi sytuacji rozpoczęli działania poszukiwawcze, w które zostali zaangażowani policjanci ze wszystkich wydziałów ostrołęckiej komendy policji. W Komendzie Miejskiej Policji w Ostrołęce został ogłoszony alarm, dzięki któremu już kilkanaście minut później w działania włączyli się policjanci będący na wolnym.

Policyjna akcja szybko przyniosła oczekiwany efekt, już po zaledwie kilkudziesięciu minutach zaginiony został odnaleziony przez policjantów z ostrołęckiego Wydziału Kryminalnego i przekazany pod opiekę załodze karetki pogotowia.


 

Autor: kom. Tomasz Żerański