Ostrołęccy policjanci po pościgu pieszym zatrzymali osobę podejrzaną o rozbój na młodym mieszkańcu Ostrołęki. Mężczyzna najpierw uderzył przypadkowego przechodnia, po czym zażądał od niego wydania telefonu. Pokrzywdzony uciekając wbiegł do jednego ze sklepów i poprosił o pomoc. Agresor pobiegł za nim. Gdy jedna z ekspedientek poprosiła go o opuszczenie sklepu, sprawca rozboju uderzył ją w twarz, w wyniku czego kobieta upadła. Podczas zatrzymania mundurowi działali w taki sposób, aby zastosować środki adekwatne wobec zachowania mężczyzny. Słowa podziękowania kierujemy do osób postronnych, które pomogły w zatrzymaniu agresywnego mężczyzny.
Zdarzenie miało swój początek wczoraj popołudniu w rejonie ul. Poznańskiej, wtedy to jeden z policyjnych patroli usłyszał wołanie o pomoc od młodego mieszkańca Ostrołęki. 20-latek wskazał mundurowym uciekającego pomiędzy bloki mężczyznę, który kilka minut wcześniej uderzył go w twarz i chciał zabrać mu telefon komórkowy.
Gdy pokrzywdzony po zadanym ciosie podniósł się z chodnika uciekł do jednego ze sklepów. Sprawca wbiegł za nim i uderzył w twarz ekspedientkę, która stanęła w obronie pokrzywdzonego. Kobieta w wyniku zdarzenia upadła na ziemię.
Mundurowi ruszyli za nim w pościg pieszy, po kilkuset metrach podjęto próbę jego zatrzymania. Uciekający przez cały czas zachowywał się nieracjonalnie i z uwagi na jego stan w trakcie interwencji nie sięgano po najsurowsze środki przymusu bezpośredniego. Agresor po kilku minutach został zatrzymany dzięki pomocy osób postronnych. Jeden z mieszkańców odciął mu drogę ucieczki samochodem.
W wyniku zdarzenia ekspedientka z obrażeniami twarzy została zabrana do szpitala. Sprawcą rozboju okazał się 28-letni ostrołęczanin, który został przewieziony do ostrołęckiej komendy i osadzony w policyjnym areszcie. Mężczyzna był do tego stopnia agresywny, że konieczne było założenie mu na głowę kasku ochronnego, aby zapobiec samookaleczeniu. Ze względu na jego irracjonalne zachowanie, konieczna była hospitalizacja.
Ostrołęczanie zawsze mogą liczyć na pomoc policjantów i cieszy nas fakt, że tak samo my-funkcjonariusze możemy liczyć na pomoc mieszkańców – dziękujemy. Niestety nie wszyscy wykazują się taką obywatelską postawą. Dzisiaj już staje się normą, że dla niektórych ważniejsze od udzielenia pomocy, chociażby w niewielkim wymiarze, staje się nagrywanie filmów i ich publikacja.
Przypominamy, że szybkie zgłoszenie, to szybka reakcja i większa szansa na zatrzymanie sprawców na gorącym uczynku.
kom. Tomasz Żerański
Oficer Prasowy
KMP Ostrołęka