Ostrołęccy policjanci niemal codziennie przyjmują zgłoszenia od osób pokrzywdzonych, które zostały oszukane podczas różnych transakcji zawieranych przez Internet. Przestępcy wyłudzają pieniądze od nieświadomych osób najczęściej poprzez przesłanie fałszywych linków do stron internetowych banków, stron portali aukcyjnych czy firm kurierskich. Pamiętajmy, aby nie klikać w przesłane nam linki i dokładnie czytać treść SMS-ów od nieznanych nadawców. Nigdy podawajmy również żadnych szczegółowych danych, aby nie paść ofiarą cyberoszustów. Wczoraj mieszkanka naszego powiatu zgłosiła, że podczas sprzedaży rowerka dziecięcego w internecie kliknęła w nadesłany link i podała dane do zalogowania do jej konta. W efekcie z jej konta „zniknęło” 800 złotych. W internecie podobnie jak w życiu stosujmy zasadę ograniczonego zaufania.
Ostrołęccy policjanci po raz kolejny przypominają, by nie podawać danych dostępowych do swoich kont czy kart. W przypadku oczekiwania na przelew nie są potrzebne informacje dotyczące pinu, czy trzycyfrowego kodu, znajdującego się na odwrocie karty!
Zwracajmy uwagę na podsyłane linki do płatności, które tylko pozornie są wiarygodne. Z dotychczasowych zgłoszeń wynika, że są w nich przestawione lub dodane kropki, cyfry czy słowa w obcych językach, mające nas przekonać, że wchodzimy na stronę portalu ogłoszeniowego.
Graficznie strona może wyglądać na oryginalną. Bądźmy ostrożni - to może uratować oszczędności zgromadzone na koncie.
kom. Tomasz Żerański