Policjanci z Ostrołęki wyjaśniają okoliczności wypadku do którego doszło wczoraj na terenie gm. Lelis. W jego wyniku dwie osoby trafiły do szpitala, w tym 11 – letnie dziecko. Siła uderzenia pojazdu w drzewo była tak duża, że silnik został wyrwany i ,,wylądował” prawie 100 metrów od zdarzenia. Apelujemy o ostrożną jazdę, pomimo dobrych warunków atmosferycznych nie przeceniajmy swoich umiejętności i zawsze stosujmy się do obowiązujących ograniczeń prędkości.

Wczoraj wieczorem ostrołęccy policjanci zostali powiadomieni o wypadku drogowym na trasie Olszewka – Obierwia. Według zgłoszenia auto uderzyło w drzewo, a jego środku znajdują się dwie zakleszczone osoby, w tym dziecko.

Natychmiast z pomocą na miejsce ruszyli ostrołęccy policjanci, m.in. z ostrołęckiej drogówki, którzy potwierdzili zgłoszenie.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń kierujący audi 20 - letni mieszkaniec naszego powiatu jadący od Olszewki w kierunku Obierwi najechał na prawe pobocze drogi, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem, następnie auto zjechało na lewe pobocze i z dużą siłą uderzyło w drzewo.

W pojeździe oprócz kierującego znajdował się 11 – letnie dziecko. Zarówno kierowca, jak i pasażer z obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitala. Alkomat wykazał, że kierowca był trzeźwy.

Droga była całkowicie zablokowana, został wyznaczone objazdy na których policjanci kierowali ruchem drogowym.

Kolejne policyjne patrole pracowały na miejscu zdarzenia, aby jak najdokładniej wyjaśnić jego przyczyny.

podkom. Tomasz Żerański