- Ich życie nie było piękne, każdy dzień to była walka i nie wiadomo, czy dane będzie dożyć wieczora, czy następnego dnia. Każdy dzień przeżyty był jak wielka wygrana. W tym momencie Bogu dziękujemy za pokój w naszej ojczyźnie. Za to, że możemy się rozwijać. Być może cierpliwości nie mamy, bo każdy chciałby jak najwięcej. A ludziom w tamtych czasach wystarczała kromka chleba. Być może wspominali chleb, który został w Polsce – mówił w homilii biskup Janusz Stepnowski.
Uroczystość prowadzili Irena Prostak – poetka, która w Rozworach spędziła dzieciństwo i młodość – oraz Aleksander Gawek – jej bratanek, prawnuk Julianny Choroszewskiej.
- Dzisiaj jesteśmy tu, by uczcić pamięć mieszkańców Rozwór, którzy w nocy z 18 na 19 czerwca zostali deportowani w głąb Związku Radzieckiego – mówiła Irena Prostak.
Obelisk, który stanął przy remizie OSP w Rozworach, poświęcił biskup Janusz Stepnowski, a odsłonili go: starosta ostrołęcki Stanisław Kubeł, prezes zarządu Sybiraków w Warszawie Kordian Borejko, dyrektor IPN w Warszawie Adam Siwek, wójt gminy Rzekuń Bartosz Podolak oraz sybirak – Bronisław Kurpiewski.
Zdjęcia: Beata Modzelewska/Tygodnik Ostrołęcki
Powiat Ostrołęcki był jednym z fundatorów obelisku.