Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce kolejny raz udowodnili swoją skuteczność. W wyniku pościgu zatrzymali niebezpiecznego kierowcę, który jadąc na samej feldze uderzył w stojący na poboczu pojazd i nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Mężczyzna był agresywny, został szybko obezwładniony przez ‘’wywiadowców” z ostrołęckiego wydziału patrolowego, którzy prowadzili pościg. Jednak to nie wszystko, nie posiadał on także prawa jazdy, a pojazd, którym się poruszał okazał się być kradziony. Próbował też oszukać policjantów co do swojej tożsamości, a potem ich znieważył i groził im i ich rodzinom pozbawieniem życia. Ostatecznie trafił on do policyjnego aresztu i niebawem odpowie za swoje bezmyślne postępowania przed sądem.

Wczoraj w nocy policjanci z ostrołęckiego wydziału patrolowego udzielali wsparcia patrolowi ruchu drogowego, który o godzinie 2:20 w Tobolicach prowadził kontrole drogową. W pewnym momencie funkcjonariusze zauważyli pojazd, który jechał na samej przedniej feldze. Auto poruszało się prawie cała szerokością jezdni.

Umundurowani policjanci dali wyraźne sygnały jego kierowcy do zatrzymania, jednak ten je zignorował i zaczął uciekać. W pościg za nim ruszyli ostrołęccy ‘’wywiadowcy”. Po kilkuset metrach kierowca uciekającego renault stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo, po czym postanowił uciekać pieszo. Szybko jednak został zatrzymany, był agresywny, czym zmusił policjantów do użycia środków przymusu bezpośredniego. Wyraźnie czuć było od niego alkohol.

W trakcie dalszych czynności próbował wprowadzić w błąd policjantów co do swojej tożsamości podając dane swojego kolegi, których jak powiedział nauczył się na pamięć. Nic to jednak nie dało, funkcjonariusze szybko ustalili prawdziwą jego tożsamość. Nieodpowiedzialny kierowca to 35 - letni mieszkaniec Ostrołęki. Sprawdzenie jego danych w policyjnej bazie danych wykazało także, że nie powinien on w ogóle poruszać się po drodze w roli kierowcy, ponieważ nie posiada prawa jazdy. Z uwagi na odmowę badania trzeźwości została pobrana od niego krew na zawartość alkoholu i środków odurzających. Jednak to nie wszystko, okazało się, że pojazd, którym się poruszał został skradziony w nocy z terenu Ostrołęki.

W trakcie prowadzonych czynności 35 - latek cały czas był bardzo agresywny i wulgarny w stosunku do interweniujących policjantów, groził także im i ich rodzinom pozbawieniem życia.

Ostatecznie został on osadzony w policyjnym areszcie, wczoraj wykonywane były z nim dalsze czynności. Zostały mu przedstawione zarzuty dotyczące kradzieży pojazdu, niezatrzymania się do policyjnej kontroli, a także znieważenia i gróźb karalnych kierowanych w stosunku do funkcjonariuszy publicznych. Odpowie on również za podawanie cudzych danych osobowych w trakcie legitymowania.

Pamiętajmy, że niezatrzymanie się do policyjnej kontroli i ucieczka to jedna z gorszych decyzji, jaką możemy podjąć. Informujemy, że za każdym razem tak jak w tym, przypadku będziemy działać zdecydowanie. Powyższy przykład dobitnie pokazuje zasadność tego rodzaju działania.

podkom. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka