Kulturalnie i kulinarnie - pod takim hasłem w Troszynie w niedzielę 19 czerwca odbył piknik, w trakcie którego rozgrywana była 7. edycja turnieju kulinarnego "Bitwa regionów". W turnieju wzięło udział aż 28 kół gospodyń wiejskich oraz stowarzyszeń. Podczas pikniku w Troszynie miał miejsce etap powiatowy konkursu. Warto dodać, że w powiecie ostrołęckim zgłosiło się najwięcej kół gospodyń wiejskich spośród wszystkich kół na Mazowszu. Gości pikniku, a wśród nich był wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk,witał wójt gminy Edwin Mierzejewski. - Nie ma to jak polska kuchnia regionalna. Ona jest najlepsza i najzdrowsza, oczywiście oparta o polskie produkty rolne - mówił wicepremier Kowalczyk. Po czym odwiedził wszystkie stoiska przygotowane przez KGW, w każdym częstowany potrawami przygotowanymi przez członków koła. Powiat Ostrołęcki reprezentował Krzysztof Parzychowski, wicestarosta oraz radna powiatowa Beata Kalinowska. Powiat Ostrołęcki wsparł finansowo organizację pikniku. Na scenie prezentowały się m. in. klub seniora Pod wierzbami, kapela regionalna, zespół pieśni i tańca Kurpie z Ostrołęki. Wieczorem wystąpi zespół Przekrój oraz Red Queen.

- Serdecznie dziękuję wszystkim Kołom Gospodyń Wiejskich, które wzięły udział w konkursie. Rywalizacja była naprawdę zacięta, komisji trudno było wybrać czołówkę, punktacja była zbliżona, obrady jury trwały długo – podsumowywał Paweł Smoliński, dyrektor Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, oddział Warszawa. – Wszystkie koła są tu zwycięzcami, bo wszystkie dania były doskonałe.

Laureaci:

  1. KGW w Zabielu gm. Rzekuń (nagroda 1000 zł) za zupę z lebiody z pampuchem drożdżowym gotowanym z nadzieniem serowym
  2. KGW Goworowo za kapustę z kaszą
  3. KGW Troszynianki za kartoflak z pieczonym żeberkiem i pazibrodą na wędzonym boczku

- Dziękuję za udział w konkursie, za znakomite potrawy – podsumował wicepremier Kowalczyk, który wręczał nagrody. – Cieszę się, że jest tak wiele pomysłów na tworzenie dań z najprostszych produktów: z kapusty, kaszy, ziemniaków… Cieszę się, że tym sposobem możemy promować polską dobrą żywność.