Szklane ławki stanęły w Ostrołęce! Ale to, co mają na oparciach, robi jeszcze większe wrażenie

2 min czytania
Szklane ławki stanęły w Ostrołęce! Ale to, co mają na oparciach, robi jeszcze większe wrażenie

Szklane, nowoczesne i pełne historii. Nowe ławki na skwerze w Ostrołęce przyciągają wzrok, ale prawdziwa magia dzieje się na ich oparciach – tam bowiem kryją się wspomnienia miasta. Co dokładnie pokazują i dlaczego warto je zobaczyć z bliska?

Szklane ławki na skwerze Lecha Kaczyńskiego to nie tylko dizajn – to opowieść o Ostrołęce

Na tle codziennego miejskiego zgiełku nagle pojawiły się one – przezroczyste ławki, które wyglądają jak wyjęte z katalogu nowoczesnej architektury. Ale ten błysk szkła to dopiero początek. Kiedy usiądziesz, zauważysz coś, co poruszy nawet największego sceptyka – grafiki nadrukowane na oparciach, przedstawiające miejsca, które tworzyły Ostrołękę przez dziesięciolecia. Dawne kino Jantar, miejska biblioteka, strażnica OSP, plac targowy czy Bema – każdy z tych kadrów to kawałek lokalnej tożsamości.

Pierwsze dwie z pięciu szklanych ławek pojawiły się na skwerze 10 października. Wyjątkowy projekt zrealizowany został przez Pilkington Polska, znaną firmę z branży szklarskiej, która przekazała miastu konstrukcje wykonane z niezwykle trwałego i eleganckiego szkła Pilkington Optilam™ Clear. To nie tylko materiał, który zdobi – to technologia, która chroni i inspiruje.

Dawne miejsca, które nadal żyją w pamięci – i teraz też na oparciach

To, co mogło być po prostu estetycznym dodatkiem do przestrzeni, stało się nośnikiem emocji. Te ławki nie są tylko do siedzenia – są do wspominania. W grafice zamknięto czarno-białe kadry z przeszłości, które przemawiają do starszych mieszkańców niczym rodzinny album. Młodsi zaś mają okazję zobaczyć miasto, jakiego nie znają – nie przez Google, ale przez sztukę w miejskim wydaniu.

nowe-szklane-lawki-w-ostrolece-20251014103152.webp
To właśnie ten balans między nowoczesnym dizajnem a głębokim szacunkiem dla przeszłości sprawia, że nowa inwestycja budzi poruszenie. Ostrołęka, której historia sięga 1373 roku, zyskuje kolejny element, który udowadnia, że tradycja może iść w parze z estetyką XXI wieku.

Szklane ławki to symbol współpracy, która realnie zmienia przestrzeń miasta

Za projektem stoi coś więcej niż dobre chęci – stoi za nim konkretna współpraca. Pilkington Polska, działający w regionie od lat, po raz kolejny pokazał, że biznes może wspierać miasto nie tylko przez podatki, ale także poprzez realne działania na rzecz estetyki i tożsamości lokalnej. Skwer im. Lecha Kaczyńskiego zyskał nową funkcję – stał się miejscem nie tylko odpoczynku, ale też refleksji i rozmów.

Nowoczesne, bezpieczne i symboliczne – takie właśnie są nowe szklane ławki w Ostrołęce. A to dopiero początek, bo już w poniedziałek pojawią się kolejne trzy. Czy warto tam zajrzeć? Bez dwóch zdań – nawet jeśli tylko po to, żeby przez chwilę spojrzeć na miasto z innej, przezroczystej perspektywy.

Autor: Admin