2300 złotych to kwota na jaką zostałaby oszukana mieszkanka Ostrołęki, gdyby nie szybka reakcja banku, który zablokował przelew na konto oszusta. Pamiętajmy, aby nie wchodzić w nieznane nam linki, które zostają nam nadesłane od potencjalnych kupujących w internecie. Nie podawajmy także nikomu danych do logowania na nasze konta. Musimy pamiętać, że podczas transakcji w „sieci” możemy zostać oszukani zarówno podczas kupna, jak i sprzedaży!

Niestety wiele osób w dalszym ciągu uważa, że oszustwa internetowe zdarzają się najczęściej podczas kupowania towaru w internecie, kiedy to kupiony towar pomimo uiszczenia za niego zapłaty nie dociera do właściciela. Tymczasem, jak pokazują ostatnie zdarzenia możemy paść ofiarą oszustów również podczas sprzedaży towaru. Tego rodzaju właśnie sytuację są teraz coraz częśtsze.

Przekonała się o tym mieszkanka naszego miasta, która w internecie postanowiła sprzedać ubrania za kwotę 40 złotych. Niedługo po zamieszczeniu ogłoszenia o sprzedaży otrzymała ona na swój adres email wiadomość o dokonanej płatności za wystawioną koszulę. Po kliknięciu w link ostrołęczanka została automatycznie przekierowana na stronę bankową łudząco podobną do strony jej banku. Kobieta wpisała także dane do zalogowania na jej konto.

Na szczęście bank w tym przypadku zadziałał błyskawicznie i zablokował przelew z jej konta na kwotę 2300 złotych.

Pamiętajmy o zachowaniu zasady ograniczonego zaufania nie tylko podczas kupowania towaru, ale także podczas jego sprzedaży.

Nigdy nie podawajmy osobom postronnym danych do naszego konta, są to dane wrażliwe i nikt poza nami nie powinien ich znać!!!

W przypadku otrzymania telefonu, bądź informacji od potencjalnego kupującego zawsze powinniśmy zachować zasadę ograniczonego zaufania i nie działać pod wpływem emocji.

Nie pozwalajmy się namówić na transakcję poprzez podejrzane aplikację, bądź linki. Takie zachowanie z pewnością zmniejszy ryzyku, ze zostaniemy oszukani.

kom. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka