Policjanci ostrołęckiej drogówki zatrzymali kierującego, który przekroczył dozwoloną prędkość o 42 km/h. Okazało się, że to nie pierwsze tego typu wykroczenie na koncie mężczyzny. Nie tak dawno kierujący oplem roku popełnił to samo wykroczenie. Dlatego teraz szybka jazda będzie kosztować kierowcę dwa razy więcej niż podstawowa wysokość kary tj. 2000 złotych. Wszystko w ramach tzw. recydywy. Warto wyciągać wnioski z poprzednich tego typu zdarzeń. Dzięki temu unikniemy mandatu, ale przede wszystkim będziemy bezpieczni.
W miniony piątek na terenie gm. Kadzidło zatrzymali do kontroli kierującego samochodem osobowym Citroen, który przekroczył dozwoloną prędkość o 42km/h. Okazało się, że to nie pierwsze przekroczenie prędkości na koncie 32-letniego mieszkańca powiatu ostrowskiego.
Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Szybka jazda kosztowała go dwa razy więcej niż podstawowa wysokość kary. A wszystko przez zastosowanie w przypadku najbardziej poważnych wykroczeń, skutkujących poważnym zagrożeniem bezpieczeństwa ruchu drogowego tzw. recydywy.
„Szybki” kierowca otrzymał mandat karny w wysokości 2000 złotych, a do jego konta kierowcy dodano 11 punktów karnych.
Przypominamy, że 17 września 2022 r. zmieniły się przepisy . Teraz kierujący nagminnie popełniających najpoważniejsze wykroczenia muszą liczyć się ze znacznie wyższą karą. Okres, który przyjmowany jest za tzw. recydywę to 2 lata od daty opłacenia mandatu karnego lub uprawomocnienia się wyroku sądu.
Dotyczy to na przykład przekroczenia prędkości o:
- 31-40 km/h – pierwszy raz: 800 złotych; recydywa: 1600 złotych;
- 41-50 km/h – pierwszy raz: 1000 złotych; recydywa: 2000 złotych;
- 51-60 km/h – pierwszy raz: 1500 złotych; recydywa: 3000 złotych;
- 61-70 km/h – pierwszy raz: 2000 złotych; recydywa: 4000 złotych;
- 71 km/h i więcej – pierwszy raz: 2500 złotych; recydywa: 5000 złotych;
Apelujemy do kierowców o rozwagę i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego. Kierowcy, którzy lekceważą zasady poruszania się po drogach publicznych muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami, również finansowymi.
kom. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka