1000 złotych stracił mieszkaniec naszego miasta, który postanowił kupić samochód wystawiony do sprzedaży w Internecie na jednym z portali aukcyjnych. Mimo wpłaconej zaliczki wymarzona toyota do niego nie trafiła. Co istotne – kupujący widział auto tylko w cyberprzesterzeni, i tam też stracił przelaną na zakup auta zaliczkę. Sprawą zajęli się już ostrołęccy policjanci. Bądźmy ostrożni na różnego rodzaju ,,okazję” , których np. wartość znaczącą odbiega od średniej wartości rynkowej podobnych produktów.
Wczoraj do Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce zgłosił się 52 - letni mieszkaniec naszego miasta, który powiadomił, że został oszukany podczas zakupu samochodu. Mężczyzna oświadczył, że na popularnym motoryzacyjnym portalu ogłoszeniowym znalazł ogłoszenie dotyczace sprowadzenia z Holandii osobowej Toyoty. Ostrołęczanin na poczet zakupu auta przelał mężczyźnie, który miał podjąć się sprowadzenia samochodu kwotę 1000 złotych. Po wpłacie pieniędzy kontamt z osobą sprzedającą się ,,urwał”, usunął on także ogłoszenie.
Podany przykład pokazuje, z jakim ryzykiem muszą liczyć się osoby dokonujące zakupów za pośrednictwem sieci. Apelujemy o zachowanie jak najdalej idącej ostrożności i dokładne sprawdzanie wiarygodności sprzedających.
Apelujemy, aby nie wierzyć także w tzw. ,,super okazje”. Przedmiot, który jest wystawiony poniżej średniej rynkowej już powinien wzbudzić naszą czujność.
asp. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka