Autorka z Ostrołęki o pisaniu, rodzinnych przepisach i wsparciu dla talentów

3 min czytania
Autorka z Ostrołęki o pisaniu, rodzinnych przepisach i wsparciu dla talentów

Spotkanie z Anną Romejko przyciągnęło ostrołęcką publiczność na wieczór pełen opowieści, śpiewu i domowych słodkości. Organizatorem była lokalna inicjatywa Stowarzyszenie Humanitas, a rozmowę prowadziła jego prezes Joanna Rogowicz.

  • Spotkanie z Anną Romejko pokazało, że pisanie może powstać z codzienności i osiedlowych rytuałów
  • Autorka zdradziła, skąd biorą się pomysły i jak w praktyce wygląda pisanie w pędzie dnia codziennego
  • Występy, sprzedaż książek i dochód przekazany na rozwój talentów dzieci z Ostrołęki

Spotkanie z Anną Romejko pokazało, że pisanie może powstać z codzienności i osiedlowych rytuałów

Na początku wieczoru głos zabrały wokalistki ze Studia Piosenki METRO Ostrołęka, które rozruszały publiczność i wróciły na scenę jeszcze raz na zakończenie, wykonując nawet utwór na życzenie 😊. Potem przyszedł czas na rozmowę z autorką — o pierwszych tekstach, blogu i o tym, jak zwykłe życie podsuwa pomysły na książki. Spotkanie miało też nieformalne tło: mini kiermasz, stoisko z płytami kolędowymi i poczęstunek, co dodało wieczorowi domowego charakteru 🍰.

“Pierwszą książkę napisałam do szuflady, bo nie wierzyłam, że się nadaje do druku. Prowadziłam blog i miałam pozytywne komunikaty ze strony jego czytelników. To mnie ośmieliło.” - Anna Romejko

Autorka zdradziła, skąd biorą się pomysły i jak w praktyce wygląda pisanie w pędzie dnia codziennego

Romejko opowiadała, że inspiracje wpadają niespodziewanie - między obowiązkami, przy domowych czynnościach, nieraz “przy myciu zębów”. Przyznała też z uśmiechem, że czas na pisanie to często rezygnacja z porządku w domu - jeden dywan może zostać nieodkurzony, ale powieść zyska. 😄

“Wpadają do głowy gdzieś między pracą, domem, wpisami na blogu – często przy myciu zębów. A jak znajduję czas na pisanie? To jest np. ten czas, który inaczej poświęciłabym na odkurzanie dywanu. Po prostu zostaje nieodkurzony.” - Anna Romejko

Autorka zwróciła też uwagę na kulinarny wymiar swojej książki - w tekście znalazły się wielokrotnie sprawdzone przepisy z rodzinnego zeszytu, a jeden z nich dotyczył napoleonek.

“Książka zawiera przepisy, wielokrotnie sprawdzone, bo pochodzą z naszego rodzinnego zielonego zeszytu. Mogę podpowiedzieć patent na napoleonkę: jak wam się nie chce piec ciasta, przełóżcie kremem herbatniki. Bez obaw, siedzi to wszystko, jak trzeba.” - Anna Romejko 🍮

Występy, sprzedaż książek i dochód przekazany na rozwój talentów dzieci z Ostrołęki

Podczas spotkania można było zaopatrzyć się w najnowszą powieść autorki pt. “Podziękuj jej” oraz w płytę z kolędami. Dochód ze sprzedaży powieści Anna Romejko przeznaczyła na rzecz Stowarzyszenia Humanitas - organizacji, która działa na rzecz finansowania rozwoju uzdolnionych dzieci z Ostrołęki. Spotkanie prowadziła prezes Stowarzyszenia, Joanna Rogowicz, która rozpoczęła wieczór od podziękowań dla przyjaciół Humanitas i rozmowy z autorką.

Wieczór miał format kameralny, łącząc literacką rozmowę z lokalnym ruchem kulturalnym i drobnym kiermaszem — idealny przepis na spotkanie, które daje coś więcej niż tylko autografy 😉.

na podstawie: Miejska Biblioteka Publiczna w Ostrołęce.

Autor: krystian