Każdego dnia otrzymujemy od mieszkańców szereg zgłoszeń, gdzie informowani jesteśmy o różnego rodzaju zdarzeniach. Wśród nich są także te nietypowe. Wczoraj w nocy mieszkaniec Ostrołęki zwrócił się o pomoc do mundurowych informując ich, że ciężko chora kobieta spadła z łóżka, a on sam nie jest w stanie jej podnieść z podłogi. Już po kilku minutach od zgłoszenia, policjanci z ostrołęckiego Wydziału Patrolowego byli w mieszkaniu zgłaszającego, podnieśli kobietę i położyli ją na łóżku. Ostrołęczanie nie kryli wdzięczności za okazaną pomoc.

Każdej doby ostrołęccy policjanci przeprowadzają kilkadziesiąt interwencji. Większości są to interwencje domowe, dlatego nie podawane są one do publicznej wiadomości. W wielu przypadkach zgłaszające osoby znajdują się pod silnym wpływem alkoholu.

Mundurowi przyjeżdżając na miejsce zdarzenia tak naprawdę nigdy nie wiedzą jaki będzie jego przebieg. Czasem z pozoru spokojna osoba w ułamku sekundy zamienia się w osobę niebezpieczną dlatego policjanci za każdym razem muszą być przygotowani na każdą ewentualność.

Jednak każda z interwencji ma jeden cel -  niesienie pomocy osobom potrzebującym. Wczoraj jednak do dyżurnego ostrołęckich policjantów wpłynęło niecodzienne zgłoszenie.

Tuż przed północą mieszkaniec Ostrołęki zadzwonił na numer alarmowy i poprosił o pomoc do dla swojej partnerki, która spadła z łóżka, dodał także, że kobieta jest ciężko chora i on sam nie jest w stanie jej podnieść z podłogi.

Na miejsce skierowano policjantów z ostrołęckiego Wydziału Patrolowego, którzy już po chwili byli pod adresem zgłaszającego. Policjanci podnieśli kobietę i położyli ją na łóżko. Zarówno zgłaszający, jak i kobieta nie kryli wdzięczności za okazaną pomoc.  

POLICJA OSTROŁĘKA:

Przypominamy, że jesteśmy dla Państwa i w każdej sytuacji każdy z mieszkańców może liczyć na naszą pomoc.

kom. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka