96-letnia mieszkanka miasta skutecznie obroniła się przed oszustem

W Ostrołęce doszło do niecodziennej sytuacji, w której 96-letnia seniorka wykazała się niezwykłą czujnością i przezornością. Dzięki jej szybkiej reakcji udało się uniknąć oszustwa, które mogło zakończyć się utratą pieniędzy. Jak to się stało? Przeczytajcie dalej!

Ostrołęka na czołowej linii walki z oszustami

We wtorek, 18 lutego, około godziny 14:20, dyżurny ostrołęckich policjantów otrzymał zgłoszenie o próbie oszustwa na tzw. wnuczka. Do 96-letniej mieszkanki Ostrołęki zadzwonił mężczyzna, który podając się za jej wnuka, próbował wyłudzić pieniądze, twierdząc, że miał wypadek i potrzebuje pilnie gotówki na kaucję.

Seniorka szybko zorientowała się, że coś jest nie tak. Zamiast ulegać presji emocjonalnej ze strony dzwoniącego, zdecydowała się zakończyć rozmowę i powiadomić swoją córkę. Po skontaktowaniu się z prawdziwym wnukiem potwierdziła swoje podejrzenia – była ofiarą próby oszustwa.

Przykład dla innych seniorów – jak unikać pułapek

Dzięki przytomności umysłu 96-latki udało się uniknąć straty finansowej. W rozmowie z funkcjonariuszami podkreśliła, że zna metody działania oszustów z mediów, co pozwoliło jej na szybką reakcję.

Policja apeluje do wszystkich mieszkańców o zachowanie ostrożności w kontaktach telefonicznych. "Pamiętajmy, że przez telefon każdy może być wnuczkiem czy policjantem. Ważne jest, aby zawsze kierować się ograniczonym zaufaniem wobec osób proszących o pomoc finansową" – podkreślają funkcjonariusze.

Warto rozmawiać z seniorami o zagrożeniach związanych z oszustwami i edukować ich w tym zakresie. Pamiętajmy również o tym, by nie wpuszczać do domów nieznajomych oraz nie przekazywać im pieniędzy bez wcześniejszego potwierdzenia ich tożsamości.


Na podstawie: KMP w Ostrołęce