Zgłoszenie kradzieży samochodu w Ostrołęce okazało się pomyłką właścicielki

2 min czytania
Zgłoszenie kradzieży samochodu w Ostrołęce okazało się pomyłką właścicielki

Niecodzienna sytuacja w Ostrołęce: Kobieta zgłasza kradzież samochodu, a okazuje się, że po prostu zapomniała, gdzie go zostawiła!

  • Ostrołęka i tajemnice zaparkowanych aut
  • W poszukiwaniu zaginionego volkswagena

Ostrołęka i tajemnice zaparkowanych aut

Wczoraj, 5 marca, w Ostrołęce miało miejsce nietypowe zdarzenie, które przypomina o tym, jak łatwo można stracić orientację w codziennym zgiełku. 47-letnia mieszkanka miasta zgłosiła kradzież swojego volkswagena, przekonana, że jej auto zostało skradzione. Policjanci natychmiast podjęli działania, aby odnaleźć pojazd.

W poszukiwaniu zaginionego volkswagena

Kobieta twierdziła, że zaparkowała swój samochód na jednym z parkingów w rejonie ostrołęckiej galerii handlowej przed wybraniem się na zakupy. Po powrocie do miejsca parkingowego z przerażeniem odkryła brak swojego auta i natychmiast wezwała policję. Funkcjonariusze szybko przystąpili do akcji, jednak po kilku minutach rozmowy z kobietą okazało się, że problem był znacznie mniej dramatyczny niż przypuszczano po prostu zapomniała, gdzie dokładnie zostawiła swoje auto.

Na szczęście cała sytuacja zakończyła się pomyślnie. Kobieta była ogromnie wdzięczna policjantom za ich pomoc i z radością odzyskała swoje auto. To zdarzenie jest doskonałym przypomnieniem dla wszystkich kierowców: warto zawsze zwracać uwagę na miejsce parkowania i unikać paniki w przypadku zagubienia pojazdu.

Ostrołęccy policjanci regularnie spotykają się z podobnymi zgłoszeniami. Dlatego apelują do mieszkańców o zachowanie spokoju oraz upewnienie się co do lokalizacji swojego auta przed jego opuszczeniem. W każdej sytuacji można liczyć na pomoc funkcjonariuszy, którzy są gotowi działać na rzecz bezpieczeństwa mieszkańców.

Wg inf z: KMP w Ostrołęce

Autor: krystian