Policjant na wolnym powstrzymał pijanego kierowcę - oferował mu 10 000 zł

Funkcjonariusz z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej będący poza służbą udaremnił jazdę pijanemu kierowcy Mazdy. Mężczyzna po wykryciu nietrzeźwości zaoferował mu 10 000 zł w zamian za odstąpienie od czynności.
Sierż. szt. Ariel Mrozek zauważył w rejonie sklepu w Rzekuniu samochód, który bez powodu kilka razy zatrąbił i zatrzymał się przy bramie. Kierowca po wysiadaniu udawał, że kuleje, a następnie podczas odjazdu uderzył w słup bramy. Funkcjonariusz postanowił sprawdzić sytuację.
Policjant otworzył drzwi od strony pasażera i zapytał, czy kierowca jest trzeźwy. Mężczyzna początkowo zapewniał, że tak. Gdy policjant przedstawił się jako funkcjonariusz, kierowca próbował szybko ruszyć, ale mundurowy wyciągnął kluczyki ze stacyjki i uniemożliwił mu odjazd.
Po chwili kierowca próbował przekonać policjanta, by go puścił, oferując mu 10 000 zł za odstąpienie od czynności. Mundurowy odmówił i powiadomił dyżurnego ostrołęckiej jednostki. Na miejsce skierowano patrol.
Mieszkaniec powiatu ostrołęckiego został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Badanie trzeźwości wykazało prawie 2 promile alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów dotyczących obietnicy wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu w zamian za odstąpienie od czynności służbowych oraz kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Postępowanie prowadzą policjanci z ostrołęckiego Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją pod nadzorem prokuratury.
Teraz mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
na podstawie: Policja Ostrołęka.
Autor: krystian

