Ostrołęka apeluje zwolnij przed pasami — wyprzedzanie na przejściach to wysoki mandat i zagrożenie

2 min czytania
Ostrołęka apeluje zwolnij przed pasami — wyprzedzanie na przejściach to wysoki mandat i zagrożenie

Policja z Ostrołęki ostrzega: nawet na wielopasmówkach nie wolno „mijać” innych pojazdów na przejściach dla pieszych. Za takie manewry grozi 1500 zł i 10 punktów karnych, a w grę wchodzi czyjeś życie.

  • Ostrołęka patrzy na obwodnicę i główne ulice zmień zachowanie przy przejściu
  • Jeśli zbliżasz się do pasów zwolnij unikniesz mandatu i tragedii
  • Zadbaj o pieszych daj lepszy przykład innym kierowcom

Ostrołęka patrzy na obwodnicę i główne ulice zmień zachowanie przy przejściu

Na odcinkach takich jak obwodnica, ul. Traugutta czy al. Jana Pawła II kierowcy coraz częściej ignorują ryzyko związane z mijaniem samochodu jadącego obok na pasie równoległym. Problemy rodzą się nie wtedy, gdy ktoś świadomie zmienia pas, lecz gdy jedno auto jedzie szybciej i „dogania” inne — formalnie to wyprzedzanie. Prawo o ruchu drogowym (art. 26.3) jednoznacznie zakazuje wyprzedzania na przejściu dla pieszych i tuż przed nim, co ma chronić osoby niechronione na chodnikach i zebrach.

Jeśli zbliżasz się do pasów zwolnij unikniesz mandatu i tragedii

Wyjątkiem od zakazu jest jedynie sytuacja, gdy ruch na przejściu jest kierowany przez sygnalizację świetlną lub osobę kierującą ruchem i nadawany jest sygnał do jazdy. Nie działa tłumaczenie, że auta „jechały razem” i jedno nagle zwolniło — pojazd poruszający się szybciej zostanie uznany za wyprzedzający. W praktyce konsekwencje są proste: mandat 1500 zł oraz 10 punktów karnych. Tak informuje Komenda Miejska Policji w Ostrołęce.

Zadbaj o pieszych daj lepszy przykład innym kierowcom

Nie chodzi tylko o finansową karę — chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców, którzy korzystają z przejść. Zachowanie jednego kierowcy może stać się wzorem dla innych; odwrotnie, lekceważenie przepisów zwiększa liczbę potrąceń i ofiar. Policja przypomina, by obserwować znaki pionowe, zwalniać przy zbliżaniu się do przejścia i nie pozwalać, by różnica prędkości zamieniła się w niebezpieczny manewr. Informacje o problemie pochodzą od funkcjonariuszy KMP Ostrołęka, w tym nadkom. Tomasza Żerańskiego.

na podstawie: Policja Ostrołęka.

Autor: krystian